tag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post2034781009006971951..comments2024-03-15T08:25:12.873+01:00Comments on Łyżka gustu, garść dobrego smaku, szczypta kultury: Nie lubię poniedziałku w upalną środę, czyli rozterki dojrzewającego ogórka.Claudettehttp://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comBlogger10125tag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-78367758323086613342015-10-28T10:19:05.505+01:002015-10-28T10:19:05.505+01:00Uwielbiam komedie z gatunku fantasty! Przy "W...Uwielbiam komedie z gatunku fantasty! Przy "Wampir z M3" uśmiałam się, jak norka, podobnie przy książkach Marty Kisiel. Na pewno spróbuję spotkania z Raduchowską, dziękuję za polecankę :)Claudettehttps://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-60572945732971136732015-07-31T12:53:28.631+02:002015-07-31T12:53:28.631+02:00Ja polecam lekką komedię z gatunku fantasy" S...Ja polecam lekką komedię z gatunku fantasy" Szamanka od umarlaków " Martyny Raduchowskiej. Miłego dnia;)Anonymoushttps://www.blogger.com/profile/13730818255820057095noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-55947807485915550022015-07-14T12:37:14.098+02:002015-07-14T12:37:14.098+02:00Dziękuję za podrzucenie :) Wdzięcznam bardzo!Dziękuję za podrzucenie :) Wdzięcznam bardzo!Claudettehttps://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-14366973609179289102015-07-14T11:34:25.018+02:002015-07-14T11:34:25.018+02:00Dlatego tak tylko podrzucam, żeby nie być sobkiem,...Dlatego tak tylko podrzucam, żeby nie być sobkiem, że wiem, a nie powiem ;). Mnie zwykle denerwuje po prostu, jak ktoś mi czyta (bo jest za wolno, ale nie zawsze -- próbuję się przekonywać).Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-52545229937091019742015-07-14T11:30:32.388+02:002015-07-14T11:30:32.388+02:00Ajajaj, nie lubię słuchowisk. Kojarzą mi się ze św...Ajajaj, nie lubię słuchowisk. Kojarzą mi się ze świetlicą szkolną, gdzie wszystkie dzieci o określonej godzinie miały usiąść na dywaniku i słuchać Nikt nas nie pytał wtedy, czy nie mamy nic lepszego do roboty, a ja miałam - czytanie mojej prywatnej (albo zdobytej z biblioteki) książki - skandal! ;)<br /><br />Ale z ciekawości może spróbuję. Może już nie będzie mi się to kojarzyło z gryzącym świetlicowym dywanikiem.Claudettehttps://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-44855600729501341382015-07-13T18:56:19.906+02:002015-07-13T18:56:19.906+02:00Jest słuchowisko! Z Joanną Żółkowską jako głowną b...Jest słuchowisko! Z Joanną Żółkowską jako głowną bohaterką, wzdychającą ciągle "gaździno! gaździno!" ;). Mam ze słuchowiskami taki sam problem, jak z audiobookami, ale mój Domownik znalazł, słucha i zdaje relację. Ja sama zapewne zaopatrzę się raczej w wersję drukowaną, ale postanowiłam Ci donieść, bo może chciałabyś posłuchać :).Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-55630880290887555012015-07-13T12:13:52.679+02:002015-07-13T12:13:52.679+02:00Koniecznie! :) Zwłaszcza, że "Sezonowa miłość...Koniecznie! :) Zwłaszcza, że "Sezonowa miłość" należy do tegoż gatunku!Claudettehttps://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-89976032761226459342015-07-10T15:11:27.896+02:002015-07-10T15:11:27.896+02:00Och rety, "zakopiański romans literacki"...Och rety, "zakopiański romans literacki", cóż to musi być za upojny gatunek ;). Trzeba będzie kiedyś sprawdzić!Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-50879030552283440082015-07-10T13:01:35.688+02:002015-07-10T13:01:35.688+02:00Troszkę się pogubiłam w tych naszych zamiastach i ...Troszkę się pogubiłam w tych naszych zamiastach i komentarzach, bo działo się to szybko, ale wyraźnie coś wisi w powietrzu :)<br /><br />Muszę przyznać, że "Sezonowa miłość" to po prostu takie romansidło, ale jest przy tym pięknie starodawna i doskonale wkomponowuje się w romansy Austen (mówiąc patriotycznie: "a w czymże ta Angielka miałaby być lepsza?" ;)) <br />Zakopane z przełomu wieków bawi swoimi przywarami i skandalami. Ale ja w ogóle lubię literaturę osadzoną w końcu XIX i początku XX wieku, więc mogę być w tym zakresie nieobiektywna. <br /><br />Wikipedia podpowiada, że warto również zgłębić "Baczmaha" Mieczysława Gwalberta Pawlikowskiego, którym to autor "zapoczątkował serię zakopiańskich romansów literackich"!<br />Claudettehttps://www.blogger.com/profile/05908286198407541171noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-5941536768807433563.post-24934602229981374612015-07-08T16:12:46.140+02:002015-07-08T16:12:46.140+02:00O patrz, też dzisiaj pisałam o zamiastach, chociaż...O patrz, też dzisiaj pisałam o zamiastach, chociaż w nieco innym kontekście ;). Bardzo mi się podoba ta zamiana Austen na Zapolską (nie znam tej książki, a z chęcią poznam, mimo że z zakopiańskimi klimatami po Choromańskim jestem ostatnio trochę na bakier).Pyzahttps://www.blogger.com/profile/10400245090613577999noreply@blogger.com