Przychodzi taki moment w życiu, że migoczące na torcie świeczki nie cieszą, "sto lat" fałszowane przez naszych najlepszych przyjaciół nie bawi, a następnego dnia rano przed lustrem uświadamiamy sobie, że o ludziach w takich wieku myśleliśmy kiedyś, że są starzy.
Mnie oczywiście wszystkie te momenty nie dotyczą. Gdy za niecałe dwa tygodnie obudzę się rano w sobotę będę zapewne odwiedzać moją mamę, która spędzi ten dzień w szpitalu na badaniach, a po powrocie zacznę szykować się na imprezę.
Przed tą moją "osiemnastką" naszło mnie jednak takie refleksyjne poczucie, że chciałabym podzielić się z Wami tymi tytułami, które moim zdaniem każdy powinien przeczytać przed osiągnięciem trzeciej (sic!) dekady. Nie będą to książki tylko najulubieńsze, ale też takie, które z jakiegoś powodu zrobiły na mnie ogromne wrażenie.
to wszystko jest potrzebne by móc stworzyć wytrawnego Czytelnika.
- Strona główna
- O mnie
- Czytałam
- Oglądałam
- Cykle