Z racji znalezienia zajęcia, które pochłania nieco mego wolnego czasu czytam obecnie zwykle w autobusach i tramwajach oraz w łóżeczku przed snem. Tym, którzy wiedzą jak to potrafi być nieefektywne nie muszę tłumaczyć, zaś tym, którzy nie wiedzą polecam się przekonać :)
Postaram się, jak najszybciej nadrobić zaległości. Spodziewajcie się zatem w najbliższych dniach recenzji.
A na zakończenie zapraszam Was serdecznie do wzięcia udziału w konkursie, który odbywa się na blogu Dunajki. :) Myślę, że naprawdę warto.
to wszystko jest potrzebne by móc stworzyć wytrawnego Czytelnika.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz