Wszyscy drodzy blogerzy i książkoholicy, jak wiecie za niecały tydzień rozpoczynają się 15. Targi Książki w Krakowie. Jeśli znudzi się Wam buszowanie między stoiskami targowymi, poczujecie konieczność odsapnięcia, napicia się dobrej kawy, a przy okazji porozmawiania o książkach i nie tylko to mamy dla Was (my, czyli: Kaś i Claudette) propozycję nie do odrzucenia :)
Wszystkich przybyłych na Targi zapraszamy na spotkanie blogerów książkowych, które odbędzie się w sobotę, 5 listopada b.r. o godzinie 16:30 w kawiarni TriBeCa Coffee przy Rynku Głównym 27.
W kawiarni tej mamy już zarezerwowany stolik, znajduje się ona w pobliżu Ratusza oraz pomnika-Głowy, niedaleko ulic Św. Anny i Wiślnej, dla zorientowanych też tuż obok Piwnicy pod Baranami i kawiarni Vis-a-vis :)
W razie jakichkolwiek pytań proszę o kontakt, najlepiej na maila: klaudia222@gmail.com
(takie samo ogłoszenie znajdziecie na blogu Kaś, na który Was również zapraszam, a Ciebie Kasiu kochana pozdrawiam!)
---
zdjęcie znalezione w Internecie
to wszystko jest potrzebne by móc stworzyć wytrawnego Czytelnika.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Jak już wiecie - będę :> Ale chciałam o czymś innym - może jak ktoś ma ochotę, to mógłby dołączyć do mojego włóczenia się po mieście/targach/spotkaniach autorskich? W razie czego - piszcie na mój mail (adres na blogu), możemy się powłóczyć razem ;)
OdpowiedzUsuńCo prawda miałam być w tych godzinach na jednym spotkaniu autorskim, jednak z miłą chęcią stawie się o podanej godzinie w podanej przez Was kawiarni :D już się nie mogę doczekać1
OdpowiedzUsuńZazdroszczę Wam tych spotkań blogowych, żałuję że nie mogę na nich bywać. Może kiedyś nadarzy się ku temu okazja :-)
OdpowiedzUsuńUdanego spotkania! Ja, niestety, pewnie nie dotrę :( Chyba, że stanie się cud [na co liczę :)].
OdpowiedzUsuńO, jak Wam fajnie... szkoda, że mam tak daleko do Krakowa, wprawdzie nie jestem entuzjastką targów, ale spotkanie by mnie znęciło ;-)
OdpowiedzUsuńBędę w Krakowie na Targach na "wycieczce" z pracy. Program atrakcyjny i napięty, więc nie uda mi się do kawiarni wstąpić niestety. A może jakieś inne spotkanie w innym terminie? jestem otwarta na propozycje:)
OdpowiedzUsuńA właśnie - dla jasności: ja jestem w Krakowie od 3-ego popołudniową porą do 6-ego lub 7-ego (jeszcze nie wiem), więc spotykać się mogę i zamierzam nie tylko w tym wyznaczonym czasie i miejscu :)
OdpowiedzUsuńEireann - ja też mam daleko do Krakowa, za daleko. Ale ten jeden raz mogę jechać, tym bardziej, że złożyło się na to wiele różnych rzeczy.
Eireann - ja żeby dotrzeć na targi muszę przemierzyć dziesięciogodzinną jazdę pociągiem. Niestety takich imprez nie organizują więc postanowiłam jechać do Krakowa i bawić się na całego.
OdpowiedzUsuńKsiążkowo, Lena, podziwiam! U mnie jest też ten problem, że w niektóre weekendy muszę iść do pracy... co oznacza odłożenie pewnych przyjemności na bliżej nieokreśloną przyszłość. Niestety.
OdpowiedzUsuńPrzyjemnej zabawy, wielu niezapomnianych chwil :-)
A ja już nawet dostałam numer od Kaś i jak uda mi się wszystko zorganizować "jak należy" to się pojawię ;-)
OdpowiedzUsuńpotwierdzam i tu :)
OdpowiedzUsuńBędziemy razem z Izą (Magia książki).
Do zobaczenia :))
Na Targi się wybieram i to w sobotę właśnie:)
OdpowiedzUsuńNie jestem na razie w stanie się określić czy dam radę dotrzeć do kawiarni, ale tak na 75% powinnam być:)
Tak czytam sobie co piszecie i łza mi się w oku kreci. Miałam być w Krakowie, a tu w ostatnim czasie wypadło szkolenie, na które czekałam ponad rok. I choć serce mówi, żeby zwagarować że szkolenia, to jednak poczucie obowiązku umiejscowione w malutkim jego kąteczku na to nie pozwala. Bawcie się dobrze. Myślą będę z Wami.
OdpowiedzUsuńNa wstępie muszę wspomnieć, iż Wy, dziewczyny jesteście niesamowite i bardzo cieszę się, że tak licznie pragniecie stawić się na spotkanie.
OdpowiedzUsuńKsiazkowo, bardzo cieszę się, że będziesz i że wreszcie będziemy mogły się poznać. Jeśli chodzi o włóczenie okołotargowe i po mieście to z chęcią bym się wybrała, ale nie wiem niestety jak z czasem. Mam już Twój numer, zatem będziemy w kontakcie i dam znać jak coś wymyślę:)
Leno, naprawdę jestem szczęśliwa, że będziesz na spotkaniu i w dodatku zrezygnowałaś ze spotkania autorskiego - to już w ogóle napawa mnie podziwem. Prześlij mi proszę swój numer komórki na adres, który podałam w notce, ja również odeślę Ci swój :)
Piter Murphy, to zachęcam do przybycia na spotkanie, a może sam też jakieś zorganizujesz w swoim mieście? Z tego, co widzę to zainteresowanie jest naprawdę duże i to mnie bardzo cieszy :)
Futbolowa, to trzymam kciuki, żeby ten cud się wydarzył. Zapraszamy!
Eireann, rozumiem. Ja też do Gdańska mam daleko i dlatego nie pojechałam na Blog Forum. Do Katowic mam dużo bliżej, a i tak nie mogłam się wyrwać. No cóż, może w przyszłym roku?
Visell, szkoda, że nie uda Ci się wyrwać. Ale jakby się udało to zapraszamy!
Eliwko, serdecznie zapraszamy!
Kingo, super, bardzo się cieszę i do zobaczenia!
Anek7, to trzymam kciuki by Ci się udało dotrzeć, prawdopodobieństwo jest duże. Serdecznie zapraszamy i będzie mi bardzo miło wreszcie Cię poznać :)
Balbino64, doskonale Cię rozumiem. Czasami obowiązki są bezwzględne, niekiedy stoimy przed trudnymi wyborami. Życzę by szkolenie spełniło Twoje oczekiwania, bo najważniejsze to nie żałować! Ale za rok koniecznie musisz przybyć! :)
Nie mogę się doczekać. Do zobaczenia :)
OdpowiedzUsuńKochana nic wielkiego :)
OdpowiedzUsuńW sumie to i tak było to takie spotkanie na które chciałam iść ale nie należało do najważniejszych ;)
Chciałabym się tam wybrać, ale niestety, do Krakowa mam za daleko, a czas pracy Aliena uniemożliwia nam dłuższe wyjazdy... :( No ale może kiedyś...
OdpowiedzUsuńKingo, ja również. Do soboty!
OdpowiedzUsuńLeno, cieszę się, że jednak wybrałaś nasze spotkanie :) Do zobaczenia!
Sol, może następnym razem. Ale jak czas pracy macie taki niefajny to jak znajdujecie czas na podróże?
Pozdrawiam!
no to do zobaczenia dziewczyny! :) już nie mogę się doczekać, mam nadzieje, że Was rozpoznam, a i jakoś tam trafię ;) ;*
OdpowiedzUsuńEdith, dzisiaj już siedzę jak na szpilkach! Do zobaczenia jutro :)
OdpowiedzUsuńHmmm, okazuje się, że czas uda mi się wygospodarować i postaram się również dotrzeć na spotkanie - o ile lista nie została zamknięta, albo wstęp tylko dla płci pięknej.
OdpowiedzUsuńJakiś facet się w ogóle zapowiedział??
fri2go, bardzo się cieszę, że możesz się pojawić i serdecznie zapraszam (cenzusów nie przewidujemy!) :) Żaden osobnik płci męskiej na razie się nie zapowiedział także jesteś pierwszy, lecz może tak się zdarzyć, iż poruszyłeś lawinę ;)
OdpowiedzUsuńDo zobaczenia jutro. Pozdrawiam!
Super, chociaż coś czuję, że będę tam jak rodzynek :)
OdpowiedzUsuń